poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Wymiana CPU w laptopie. 100% szybciej za 75zł.

Czy można zwiększyć wydajność laptopa o 100% wydając na części jedynie 75zł? To możliwe. Często wystarczy wymiana procesora. Taki zabieg może uratować naszego poczciwego “lapka” przed zapomnieniem i dać mu drugie życie.

Procedura zawsze jest taka sama, a my prześledzimy ją na przykładzie laptopa HP G7000 w którym procesor Celeron M 540 (1.86Ghz, 1MB L2 Cache, FSB 533Mhz) wymieniony został na Core2Duo T7250 (2Ghz, 2MB L2 Cache, FSB 800Mhz) - ten drugi można kupić na Allegro.pl już za około 70zł. Warto więc zaryzykować.

Zanim zaczniemy, porównajmy bliżej parametry obu układów CPU:
Źródło: Intel 


oraz ich wydajność w testach syntetycznych:
Źródło: Notebookcheck.net 




Przygotowania
Uuuu...
Jedno jest pewne: Procesor Celeron i Windows Vista nie powinny występować w obudowie tego samego komputera. Poczciwy laptop HP nie był nawet w stanie odtworzyć filmu HD, że o bardziej skomplikowanych grach w technologii Flash nawet nie wspomnę.

wg. Service Manual, mamy niezły wybór...
Zanim jednak zaczniesz czytelniku z entuzjazmem rozkręcać swojego laptopa, sprawdź czy można w nim wymienić procesor, ew. na jaki i ile to może kosztować! Warto także poszukać w sieci instrukcji serwisowej do danego modelu komputera - tam zazwyczaj opisane są wszystkie jego istotne parametry, łącznie z możliwymi do zastosowanie procesorami. Co ważne, jest tam także opisany sposób rozmontowania całości i niespodzianki z jakimi możemy się zetknąć w trakcie przeprowadzania modyfikacji.

Warto również zapewnić sobie właściwe narzędzia i stabilne środowisko pracy. Jeśli wymieniamy procesor, zapewne będzie nas również czekała wymiana pasty termoprzewodzącej na procesorze i chipsecie - lepiej więc zaopatrzyć się w nią zawczasu. Nasz wybór padł na pastę firmy Zalman, oferującą bardzo dobre parametry w przystępnej cenie.

Do roboty!
Demontaż w toku.
Czasami dostanie się do CPU laptopa to bułka z masłem. Niestety ta zasada nie dotyczy laptopa HP G7000 - aby dostać się do jego płyty głównej należy rozkręcić dosłownie cały komputer. Po wyjęciu płyty głównej z obudowy, czeka na nas heatpipe, który przy procesorze został przytwierdzony wkrętami, natomiast do GPU - matą termoprzewodzącą.

Pasta...
Po demontażu ciepłowodu, można wyjąć procesor z podstawki, przesuwając zatrzask ramki za pomocą pokrętła. Potem wystarczy już tylko oczyścić rdzenie CPU i GPU z pozostałości starej pasty, nanieść cienką warstwę nowej na rdzeń CPU (GPU zostawiliśmy w spokoju, gdyż po odklejeniu, mata wyglądała na nienaruszoną) i zamontować nowy procesor w gnieździe. 

Po złożeniu całości, w BIOSie komputera widać nowy wpis: :)
Po operacji.

Co dalej? Może SSD? :)



Więcej zdjęć możecie znaleźć w Galerii


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz